Męski. Nie lubię narzekania. Higiena, zdrowie i można się bawić z wzajemnością. Wzajemny szacunek, podstawa! i jeszcze to; Określenie "dawać (dać) dupy" funkcjonuje w dwóch znaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak "ściągnąć kogoś z dupy" tylko w tym pierwszym. Można również chronić swoją (lub czyjąś) dupę, co kolejny raz potwierdza ważność dupy w otaczającym nas świecie. "Zabrać się do czegoś od strony dupy" oznacza podejście niewłaściwe, od końca; dupa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności. Dupa pełni również rolę uchwytu, można bowiem trzymać się czyjejś dupy. Określenie to nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności. Konkludując "Każdy chce być kryty, a "nikt" nie chce dupy dać"... Ktoś z doświadczeniem na żagle?